Przejdź do głównej zawartości

Różne perspektywy czyli krótka historia sprawiedliwości społecznej

 Krótka historia sprawiedliwości społecznej

Koncepcja sprawiedliwości społecznej oznacza, że ​​społeczeństwa można uszeregować od najmniej do najbardziej moralnych, pośrednio oceniając wyniki, a nie procesy lub instytucje. W praktyce sprawiedliwość społeczna jest z natury marksistowska, zakładając, że moralnie lepiej jest, aby bogactwo było przydzielane na rzecz cnotliwie produktywnych pracowników, a nie kapitalistów, których Marks definiuje jako nieproduktywnych, wyzyskujących pasożytów, którzy nic nie wnoszą do społeczeństwa, niesprawiedliwie biorąc lwią część tego, co jest produkowane. Ten rzekomo moralny wymiar umożliwił sprawiedliwości społecznej przetrwanie innych błędnych przekonań Marksa, takich jak laborystyczna teoria wartości.

proboszcz jezuita ks. Luigi Taparelli d'Azeglio (1793-1862) zapoczątkował termin sprawiedliwość społeczna w swoim opus magnum z 1883 r., A Theory of Natural LawChociaż odwoływanie się do sprawiedliwości społecznej może być niepokojąco niejasne, koncepcja niezmiennie ma oferować podstawę dla moralnej oceny społeczeństwa, podejść do organizacji społecznej, indywidualnych wyborów i działań itp., dzieląc społeczeństwo na ciemięzców i ciemiężonych. Społeczeństwa feudalne i socjalistyczne wykazują tę dychotomię, ale należy zauważyć, że w kapitalizmie wszelka wymiana jest dobrowolna, więc problematyczne staje się łączenie podziału bogactwa lub nierówności dochodów z niesprawiedliwością społeczną. Ideałem sprawiedliwości społecznej jest równy podział bogactwa, dochodów, władzy, przywilejów i możliwości, podczas gdy wszelkie nierówności dochodów lub bogactwa są automatycznie potępiane, niezależnie od tego, jak powstały.

Często twierdzi się, że ponieważ akumulacja bogactwa mogła wynikać z tak różnych zgubnych instytucji, jak niewolnictwo, imperializm, wyzysk chłopów/robotników lub inne niemoralne okoliczności historyczne, wszelkie utrzymujące się nierówności muszą ipso facto wynikać z moralnie skażonego źródła, usprawiedliwiając w ten sposób przymusową redystrybucję . Ze względu na wagę, jaką sprawiedliwość społeczna przywiązuje do równego podziału bogactwa i dochodów, często myli się ją ze sprawiedliwością ekonomiczną.

Sprawiedliwość społeczna jest często urzeczywistniana w kategoriach praw pozytywnych, a nie negatywnych. Prawa negatywne określa się w kategoriach tego, w co inni nie mogą ingerować. Na przykład prawo do posiadania własności jest prawem negatywnym, ponieważ działa tylko w zakresie, w jakim inni, w tym rząd, nie mogą ingerować. Prawa pozytywne stały się stałym elementem postępowego orędownictwa politycznego. Twierdzi się, że mamy prawo do minimalnego dochodu, mieszkania, opieki zdrowotnej, edukacji itp. Wszystkie te rzeczy muszą być zapewnione przez innych, a ich zapewnienie nie jest tylko kwestią uniemożliwienia innym ingerowania w nasze prawa lub własność, ale wymagają zmuszania pracodawców, właścicieli ziemskich, lekarzy itp. do dostarczania tego, czego potrzebujemy lub chcemy na żądanie. Innymi słowy,

Sprawiedliwość społeczna jest kształtowana i inspirowana przykazaniami religijnymi zachęcającymi do dobrowolnej dobroczynności. Na przykład Koran nakazuje muzułmanom dawanie jałmużny biednym jako jeden z pięciu filarów islamu. Prorok Mahomet (ok. 570-632) sam był kupcem i przedsiębiorcą, który zarządzał sprawami biznesowymi swojej pierwszej żony Khafdijah bint Khuwaylid (555-620). Prorok zdecydowanie popierał własność prywatną i zdawał sobie sprawę, że nierówny podział bogactwa i dochodów może wynikać z wielu czynników, w tym z najwyższej etyki pracy. Podobnie jak w przypadku wielu innych religii, dobroczynność jest jednym z pozytywnych moralnych zobowiązań islamu wobec wierzących, ale większość islamskich rządów podąża za zachodnią praktyką kooptowania prywatnej dobroczynności poprzez przymusową redystrybucję.

Sprawiedliwość społeczna zaczęła być odróżniana od konwencjonalnej moralności w XIX wieku. John Stuart Mill najwyraźniej nie opowiadał się za redystrybucją bogactwa, kiedy sugerował, że „Społeczeństwo powinno traktować jednakowo dobrze wszystkich, którzy w równym stopniu na to zasłużyli, to znaczy tych, którzy absolutnie na to zasłużyli. Jest to najwyższy abstrakcyjny standard sprawiedliwości społecznej i dystrybucyjnej; ku któremu wszystkie instytucje i wysiłki wszystkich cnotliwych obywateli powinny być w najwyższym stopniu zbieżne” 

Od swojego założenia przez wielebnego Johna Wesleya (1703-1791), metodyzm kładł nacisk na sprawiedliwość społeczną, szczególnie opowiadając się za zniesieniem niewolnictwa. Niedawne (2016) wydanie Księgi Dyscypliny Zjednoczonego Kościoła Metodystów odzwierciedla bardziej współczesne poglądy, że przymusowa redystrybucja nie budzi zastrzeżeń, a nawet jest obowiązkowa, o ile służy dobrej sprawie:

„Pociągamy rządy do odpowiedzialności za ochronę praw ludzi do wolnych i uczciwych wyborów oraz do wolności słowa, wyznania, zgromadzeń, środków przekazu oraz petycji o zadośćuczynienie za krzywdy bez obawy przed represjami; do prawa do prywatności; oraz do zagwarantowania praw do odpowiedniego wyżywienia, odzieży, schronienia, edukacji i opieki zdrowotnej”.

Rządy nie są odpowiedzialne za ochronę własności prywatnej, ale należy polegać na zapewnieniu sprawiedliwego zaopatrzenia w odpowiednią żywność, odzież, schronienie, edukację i opiekę zdrowotną – co oznacza, że ​​muszą karać jednych, aby przynosić korzyści innym.

Sprawiedliwość społeczna od dawna jest centralną cechą katolickiej nauki społecznej. Papież Leon XIII (1810-1903, panował w latach 1878-1903 ), który studiował pod kierunkiem mons . zarówno własności prywatnej, jak iprawo pracowników do organizowania się i przystępowania do związków zawodowych. Papież Leon zasugerował, że współpraca społeczna powinna unikać zarówno konfliktu klasowego, o którym mówił Marks, jak i bezwzględnej konkurencji kapitalizmu. Zaproponował rolę państwa w promowaniu sprawiedliwości społecznej poprzez ochronę praw jednostki, ale widział szerszą moralną rolę Kościoła w rzecznictwie i posłudze dla biednych i pokrzywdzonych. Wykroczyło to poza tradycyjne zbieranie i rozdzielanie jałmużny przez Kościół, wskazując na wyraźną polityczną rolę Kościoła w orędownictwie w sprawach społecznych, co dziś wydaje się niczym wyjątkowym.

Piusa XI (1857-1939, panował 1922-1939) Quadragesimo Anno O odbudowie porządku społecznego , 1931, dosłownie w czterdziestym roku ), odnoszący się do czterdziestej rocznicy Rerum novarum Leona XIII) opowiadał się za ustawodawstwem dotyczącym płacy minimalnej i proponował, aby sprawiedliwość społeczna przejawiała się zarówno w zachowaniu jednostek, jak iw postępowym porządku społecznym, którego orędownictwem Kościół był moralnie zobowiązany (Pius XI 1931). Jeśli tak zwana płaca wystarczająca na utrzymanie nie przekracza wartości pracy pracownika, koncepcja ta nie może być uznana za kontrowersyjną. Problem z ustawodawstwem dotyczącym godnej płacy pojawia się zawsze, gdy ustalona płaca minimalna przekracza wartość pracy robotnika – prawie zawsze skutkuje to niepotrzebnym bezrobociem pracowników, które marksiści błędnie interpretują jako porażkę kapitalizmu. W rzadkich przypadkach, gdy pracodawcy mogą zostać zmuszeni do wypłaty wynagrodzenia przekraczającego wartość pracy pracownika, tzw.

Encykliki Jana Pawła II (1920-2005, panował 1978-2005), zwłaszcza Laborem exercens ( Przez pracę , 1981), Sollicitudo rei socialis ( Troska społeczna , 1987) i Centesimus annus Rok setny , 1991, odnoszący się do setnej rok po Rerum Novarum Leona XIII ), szerzej popierali własność prywatną i wolną przedsiębiorczość niż wielu jego poprzedników. Jan Paweł II żył pod komunizmem w Polsce, pracował nad jego zakończeniem i doczekał jego upadku. Był zdecydowanym orędownikiem praw własności, dobrowolnej wymiany rynkowej, dobrowolnej dobroczynności i współpracy społecznej jako dróg zarówno do życia moralnego, jak i dobrobytu materialnego.

Benedykt XVI (1927-, panował w latach 2005-2013) encyklika Deus caritas est ( Bóg jest miłością , 2006) stwierdza, że ​​celem rządu świeckiego jest sprawiedliwość, podczas gdy celem Kościoła jest miłość. Rolą świeckich chrześcijan jest kierowanie demokratycznymi rządami, aby służyły sprawiedliwości społecznej. Niestety papież Benedykt nie odniósł się do tego, czy rząd może być moralnie usprawiedliwiony w stosowaniu przymusu w celu osiągnięcia celów sprawiedliwości społecznej dla jednych kosztem innych, ani jakie ograniczenia moralne mogą mieć zastosowanie, jeśli takie istnieją.

Ekonomista Friedrich A. Hayek (1899-1992) wyraźnie odrzucił sprawiedliwość społeczną w prawie, ustawodawstwie i wolności : 

Nie może być testu, za pomocą którego można by odkryć, co jest „społecznie niesprawiedliwe”, ponieważ nie ma podmiotu, za pomocą którego można popełnić taką niesprawiedliwość, i nie ma zasad indywidualnego postępowania, których przestrzeganie w porządku rynkowym zapewniłoby jednostkom i grupom pozycję, która jako taka (w odróżnieniu od procedury, za pomocą której jest ustalana) wydawałaby się właśnie nam. [Sprawiedliwość społeczna] nie należy do kategorii błędu, ale do kategorii nonsensu, jak termin „kamień moralny”

Według Johna Rawlsa zasady sprawiedliwości społecznej zapewniają „sposób przydzielania praw i obowiązków w podstawowych instytucjach społeczeństwa oraz… określają właściwy podział korzyści i ciężarów współpracy społecznej”. Uwaga jednak. że Rawls uwzględnia przymusową redystrybucję dochodów jako odpowiedni ciężar współpracy społecznej. Trudno traktować poważnie kogoś, kto jest tak beztrosko nieświadomy niezgodności między przymusem a współpracą. Rawls myli standardową sprawiedliwość własności prywatnej, sprawiedliwy proces i rządy prawa ze swoim nowym wyrazem sprawiedliwości społecznej, rzekomo uznając, że „każda osoba posiada nienaruszalność opartą na sprawiedliwości, której nawet dobro społeczeństwa jako całości nie może być ważniejsze” . Z tego powodu sprawiedliwość zaprzecza, jakoby utrata wolności przez jednych była naprawiana przez większe dobro wspólne dla innych”. Niemniej jednak pogląd Rawlsa jest taki, że daleki od nienaruszalnej ochrony praw, jak twierdzi w jednym miejscu, sprawiedliwość społeczna zastępuje prawa niektórych, aby przynieść korzyści innym, rzekomo upośledzonej, świadomej klasowo awangardzie myśli postępowej.  

Odwołania do sprawiedliwości społecznej po raz pierwszy pojawiły się w dokumentach ONZ w drugiej połowie lat 60. XX wieku, kiedy sprawiedliwość społeczna coraz bardziej stawała się „substytutem ochrony praw człowieka z inicjatywy Związku Radzieckiego i przy wsparciu krajów rozwijających się, termin ten został użyte w Deklaracji w sprawie postępu i rozwoju społecznego, przyjętej w 1969 r.” ONZ definiuje sprawiedliwość społeczną jako „sprawiedliwą i życzliwą dystrybucję owoców wzrostu gospodarczego”.

Narracja ONZ sugeruje, że „z wszechstronnej globalnej perspektywy ukształtowanej przez Kartę Narodów Zjednoczonych i Powszechną Deklarację Praw Człowieka zaniedbanie dążenia do sprawiedliwości społecznej… przekłada się de facto na akceptację przyszłości naznaczonej przemocą, represjami i chaosem. ” Nieważne, że obecna rzeczywistość przymusowej redystrybucji już niszczy tkankę społeczną brutalnymi represjami. „Sprawiedliwość społeczna nie jest możliwa bez silnych i spójnych polityk redystrybucyjnych opracowanych i wdrożonych przez agencje publiczne”. Być może jedynym prawdziwym problemem związanym z redystrybucją dochodów rządowych jest jej przytłaczający wpływzgoda. Redystrybucja jest pomyślana jako pozytywne zobowiązanie i rutynowe działanie rządu. „Pojęcie sprawiedliwości społecznej jest stosunkowo nowe. Żaden z wielkich filozofów historii — ani Platon, ani Arystoteles, ani Konfucjusz, ani Awerroes, ani nawet Rousseau czy Kant — nie widział potrzeby rozpatrywania sprawiedliwości lub zadośćuczynienia niesprawiedliwości z perspektywy społecznej. Koncepcja ta pojawiła się po raz pierwszy w zachodniej myśli i języku politycznym w następstwie rewolucji przemysłowej i równoległego rozwoju doktryny socjalistycznej. Powstał jako wyraz protestu przeciwko temu, co było postrzegane jako kapitalistyczny wyzysk siły roboczej i jako punkt centralny dla rozwoju środków mających na celu poprawę kondycji ludzkiej. Narodził się jako rewolucyjne hasło ucieleśniające ideały postępu i braterstwa. Po rewolucjach, które wstrząsnęły Europą w połowie XIX wieku, sprawiedliwość społeczna stała się hasłem przewodnim postępowych myślicieli i działaczy politycznych… W połowie XX wieku koncepcja sprawiedliwości społecznej stała się centralnym elementem ideologii i programów praktycznie wszystkich lewicowych i centrowych partii politycznych na całym świecie”. Najwyraźniej ONZ jest nam potrzebne nie tylko po to, by zapewnić pokój na świecie i zapobiec III wojnie światowej, ale także po to, by przez pełnomocnika wprowadzić cnotliwą dyktaturę Eleanor Roosevelt. Samostanowienie jest zatem prawem nadrzędnym tylko wtedy, gdy proces demokratyczny wybiera zatwierdzone przez ONZ lewicowe lub centrowe rządy, a nie te, które promują zacofany pogląd na ochronę własności prywatnej. koncepcja sprawiedliwości społecznej stała się centralnym elementem ideologii i programów praktycznie wszystkich lewicowych i centrowych partii politycznych na całym świecie”. Najwyraźniej ONZ jest nam potrzebne nie tylko po to, by zapewnić pokój na świecie i zapobiec III wojnie światowej, ale także po to, by przez pełnomocnika wprowadzić cnotliwą dyktaturę Eleanor Roosevelt. Samostanowienie jest zatem prawem nadrzędnym tylko wtedy, gdy proces demokratyczny wybiera zatwierdzone przez ONZ lewicowe lub centrowe rządy, a nie te, które promują zacofany pogląd na ochronę własności prywatnej. koncepcja sprawiedliwości społecznej stała się centralnym elementem ideologii i programów praktycznie wszystkich lewicowych i centrowych partii politycznych na całym świecie”. Najwyraźniej ONZ jest nam potrzebne nie tylko po to, by zapewnić pokój na świecie i zapobiec III wojnie światowej, ale także po to, by przez pełnomocnika wprowadzić cnotliwą dyktaturę Eleanor Roosevelt. Samostanowienie jest zatem prawem nadrzędnym tylko wtedy, gdy proces demokratyczny wybiera zatwierdzone przez ONZ lewicowe lub centrowe rządy, a nie te, które promują zacofany pogląd na ochronę własności prywatnej.

Kolejny problem ze sprawiedliwością społeczną, najwyraźniej widoczny w niespójnej dyskusji Rawlsa, polega na tym, że naprzemiennie uzupełnia ona podstawowe wartości, takie jak prawa człowieka i własność prywatna, i całkowicie je ignoruje. Jednak ilekroć jest to podnoszone jako zarzut, zwolennicy tacy jak Rawls po prostu wycofują się do stanowiska, że ​​nie ma konfliktu między sprawiedliwością społeczną a konwencjonalnymi prawami własności prywatnej. Następnie oportunistycznie wznawiają argumenty za redystrybucją i wyższymi wydatkami rządowymi na programy społeczne. Podstawowym problemem ze sprawiedliwością społeczną jest brak rozróżnienia między prawami negatywnymi, które chronią wolność i własność, a prawami pozytywnymi, które dają pozwolenie na łamanie ustalonych praw negatywnych.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Błyskawica w Operacji „Pedestal”,czyli największa bitwa morska w ochronie konwoju na Maltę w II Wojnie Światowej.

Jak to widzą w Ameryce. Czy niższa inflacja zatrzyma podwyżki stóp?

Bohdan Wroński Wspomnienia płyną jak okręty