Globalny cud rynkowy 99-centowego ananasa
Globalny cud rynkowy 99-centowego ananasa

Kilka razy w roku mój lokalny sklep spożywczy reklamuje całe, świeże ananasy za 99 centów. Twój pewnie też. Za każdym razem, gdy to widzę, nie mogę się nadziwić postępowi ludzkości.
Ananas nie jest nowy. Po raz pierwszy uprawiali ją Majowie i Aztekowie w Ameryce Południowej i Środkowej tysiące lat temu. Taínos przywiózł ze sobą ananasy, kiedy migrowali na Karaiby, około 250 rne . Europejczycy i mieszkańcy Ameryki Północnej nie mieli okazji spróbować tej złotej słodyczy aż do kolonizacji i wymiany kolumbijskiej , wraz z globalnymi przetasowaniami upraw i kuchni. W tym samym krótkim czasie żywność z Nowego Świata została dostarczona narodom europejskim, które przyjęły ją tak gruntownie, że nie wyobrażamy sobie tego w żaden inny sposób: Irlandczycy dostali swoje pierwsze ziemniaki ; Włosi, ich pierwsze pomidory .
Kiedy ananasy były po raz pierwszy importowane do Europy i Ameryki Północnej, były zdumiewająco drogie. Wysyłane z Karaibów, bez korzyści płynących z chłodzenia, były bardzo łatwo psujące się i łatwo posiniaczone. Jeden ananas może kosztować nawet 8 000 USD (w nowoczesnych dolarach).
Ananasy najczęściej wynajmowano na godziny , były tak rzadkie, drogie i cenione. Były wręczane jako prezenty dla ważnych osobistości i używane jako dekoracje na wystawne przyjęcia lub inne imprezy, na których goście mogli podziwiać ich egzotyczną osobliwość. Ludzie nosili owoce wokół jako ostentacyjny pokaz statusu lub rzeźbili je w wyszukane kształty. Były zbyt cenne, by je jeść. Tylko wtedy, gdy mięso całkowicie przestarzało dojrzało, po wielokrotnym wynajmowaniu, ktoś mógł naprawdę skosztować owocu.
Naczynia, tkaniny, meble i architektura wkrótce nosiły motywy ananasa, tak ściśle związane z bogactwem i luksusem. Ponieważ ananas na twoim stole obiadowym wskazywał, że gospodyni nie szczędziła wydatków, jego charakterystyczny kształt często pojawiał się na przedmiotach dla gości (kolumny łóżka, ręczniki do rąk, świeczniki, drzwi wejściowe), wskazując na bogate powitanie.
Mniej wyleczony entuzjasta owoców mógł spróbować produktów z ananasa, zakonserwowanych w bardziej stabilnej formie w pobliżu równikowej plantacji. Krystalizowany lub suszony ananas i likier z ananasa zaczęły pojawiać się w książkach kucharskich klasy średniej.
W Europie o klimacie umiarkowanym uprawa ananasów była bardziej elitarnym hobby niż prawdziwym rolnictwem. Wczesne próby wymagały ogromnego wysiłku i nakładów finansowych, aby wyprodukować choćby garść ananasów w sezonie. Do wyprodukowania okazu w Chelsea Garden w 1723 r. potrzebne były ogromne szklarnie ogrzewane piecami. Pałacowi ogrodnicy w Wersalu byli w stanie wyprodukować jeden egzemplarz dziesięć lat później. W ciągu następnych 70 lat różni angielscy arystokraci budowali na swoich wiejskich posiadłościach ogrzewane szklane „sosny”, z których większość odnosiła ograniczone sukcesy w uprawie owoców.
Produkcja ananasów na początku XVIII wieku przeniosła się na jamajskie plantacje, w tym czasie zajęte przez Wielką Brytanię, gdzie zniewoleni Afrykanie uprawiali i zbierali owoce w okrutnych warunkach.
Produkcja na poziomie przedsiębiorstwa odniosła również sukces na Hawajach, a koszty produkcji były utrzymywane na niskim poziomie dzięki tańszej ziemi i sile roboczej, obie w cenie dla rdzennych Hawajczyków. Przybywali imigranci z Europy i Azji, chcący sadzić i zbierać owoce na eksport.
Ananas nie dojrzewa ani nie nabiera słodyczy po zerwaniu, jak niektóre inne owoce, a zbieranie ich na zielono (aby mogły odbyć podróż) skutkuje gorszym smakiem. Krótsza droga transportowa umożliwiła większemu procentowi owoców dotarcie na główne rynki w warunkach sprzedaży, dając niektórym lokalizacjom, w tym Hawajom, dodatkową przewagę konkurencyjną.
Pod koniec XIX wieku ktoś musiał wprowadzić najnowocześniejszą technologię puszkowania tam, gdzie rosły ananasy. Kilka firm próbowało to zrobić. Wreszcie, owoce mogą być dostarczane w postaci zbliżonej do świeżej, bez wysokiego wskaźnika uszkodzeń i psucia się. Jednak wysokie amerykańskie cła na hawijskie towary uniemożliwiły fabrykom konserw osiągnięcie zysku. Pionierskie firmy upadły, jedna po drugiej.
W 1898 roku Stany Zjednoczone zaanektowały Hawaje, a wkrótce potem przybył 22-letni przedsiębiorca James Dole. Stał się odnoszącym sukcesy hodowcą ananasów, ale w tych warunkach trudno było nim nie być. To, co uczyniło go „Królem Ananasów”, to jego mechanizacja obierania i przetwarzania (podobno jego maszyny mogły ubić 100 ananasów na minutę) oraz korzystniejsze stosunki handlowe z USA niż jego poprzednicy.
Przez krótki czas Hawaje tak zdominowały rynek (a konkretnie marketing ananasów), że teraz nazywamy rzeczy „hawajskimi” jako skrót od „zawiera ananasa”. W szczytowym okresie Hawaje dostarczały 80 procent światowego ananasa; teraz liczba ta wynosi poniżej 10 procent. Firma Dole Food Company pozostaje jednym z największych producentów ananasów na świecie, ale pierwotna plantacja stała się atrakcją turystyczną o tematyce ananasowej . Jest to drugie najczęściej odwiedzane miejsce w stanie, w którym turystyka jest czołową branżą – najczęściej odwiedzanym zabytkiem jest pomnik II wojny światowej w Pearl Harbor.
W ciągu ostatnich 20 lat produkcja ananasów przeniosła się do miejsc, które oferują wymaganą mieszankę doskonałego klimatu i rozsądnych kosztów: Kostaryki, Indonezji, Tajlandii i Filipin. Chociaż płace na plantacjach wydają się niektórym niskie, prace związane z uprawą ananasów i przetwórstwem są na ogół najlepszą opcją dla tych, którzy je podejmują (to więcej, niż można powiedzieć o kolonialnej i zniewolonej przeszłości, kiedy owoce były wbrew intuicji wielokrotnie droższe).
Handel ananasami jest obecnie wysoce uprzemysłowiony. Chemikalia, które powodują dojrzewanie owoców – te same, które emitują dojrzałe banany – są dodawane do upraw na tydzień przed zbiorami. Chłodzone kontenery transportowe na statkach, samolotach i ciężarówkach umożliwiają dostarczanie całych ananasów na cały świat, na całym świecie, z niewielkimi stratami spowodowanymi obtłuczeniami lub gniciem. Sklepy spożywcze prowadzą zdrowy handel całymi, świeżymi ananasami; wydrążony i przygotowany ananas; oraz konserwy i suszone odmiany. Jeśli chcesz dziś posmakować ananasa, prawie w każdym miejscu na świecie, możesz go dostać za mniej niż dolara.
Ananasy były kiedyś produktem luksusowym, który (dzięki połączeniu doskonalenia procesów przemysłowych, specjalizacji i przeniesienia do regionów o marginalnej przewadze w uprawie ananasów) stał się dostępny dla prawie każdego. Kiedy najbardziej kultowe luksusy minionych stuleci stają się powszechne i przystępne cenowo, zawsze możemy podziękować specjalizacji i innowacjom rynkowym.
Komentarze
Prześlij komentarz