Przejdź do głównej zawartości

Katastrofa w Meksyku w zwolnionym tempie

 Katastrofa w Meksyku w zwolnionym tempie

Andrés Manuel López Obrador przemawia na konferencji prasowej. EneasMx . lipiec 2024 r.

Tutaj, w USA, zazwyczaj nie interesujemy się polityką wewnętrzną naszych sąsiadów, Meksyku i Kanady. Meksyk na przykład jest częścią naszych wyborów prezydenckich tylko w takim zakresie, w jakim imigracja jest kwestią priorytetową. Ale nie pytamy „dlaczego ludzie z całego Meksyku i Ameryki Łacińskiej przekraczają naszą granicę w dużych liczbach?”  

Meksykanie nie uciekają tylko ze swojej ojczyzny, aby dostać się do względnie bezpiecznych i stabilnych Stanów Zjednoczonych – teraz opuszczają południowy Meksyk i udają się do Gwatemali, ze wszystkich miejsc, pośród bliskiej wojny domowej między zwaśnionymi baronami narkotykowymi w Chiapas . W miarę jak system polityczny Meksyku się pogarsza, przestępczość wzrasta , a ustępujący prezydent, Andres Manuel Lopez Obrador (lub AMLO, jak jest znany) kończy swoje dążenie do wyeliminowania niezależności sądownictwa kraju 

Administracja AMLO poszła w ślady innych lewicowych liderów populistycznych na półkuli zachodniej w Wenezueli , Kolumbii , Boliwii i Nikaragui . Potępiał „ neoliberalizm ” konsolidował władzę , odwoływał się bezpośrednio do biednych, klasy robotniczej i wyobcowanej klasy średniej w Meksyku. Podczas swojej kadencji jako prezydent, AMLO miał wiele konfrontacji z Sądem Najwyższym Meksyku, a szerzej z sądownictwem . Szczególnie w ostatnich latach swojej prezydentury, gdy jego władza wzrosła, a szacunek dla prawa spadł, on i sąd starli się, gdy próbował rozszerzyć władzę wojska, wycofać się z walki z przestępczością i próbował „wstrzymać” stabilne, produktywne stosunki gospodarcze ze Stanami Zjednoczonymi. Skłoniło go to do przeforsowania „reformy”, która spowoduje, że każdy sędzia w całym Meksyku będzie podlegał regularnym wyborom, a nie dożywotniemu mianowaniu, jak to ma miejsce w przypadku amerykańskich sędziów federalnych i wcześniej sędziów meksykańskich. 

Promuje reformę jako sposób na wyeliminowanie korupcji sądowniczej, ale to farsa. Reforma jest jedynie sposobem, w jaki jego partia, potężna partia Morena, może przejąć kontrolę nad jedną z ostatnich niezależnych instytucji w kraju. Sędziowie będą zobowiązani wobec interesów politycznych, a nie prawa. Wyborcy w Meksyku są zupełnie nieprzygotowani, aby zrozumieć, co czyni sędziego „dobrym” lub „wykwalifikowanym”. Wyborca ​​w stolicy Mexico City, obszarze metropolitalnym liczącym prawdopodobnie 20 milionów ludzi, głosowałby na tysiące kandydatów na sędziów bez żadnych informacji poza identyfikacją partyjną, w tym do Sądu Najwyższego. Pieniądze kupią sędziów, a korupcja znacznie przewyższy problemy, z którymi system obecnie się zmaga. 

Niektóre stany USA i niektóre kraje mają różne formy „wyborów” sędziów, czy to opcje odwołania, głosowania „tak” lub „nie” nad utrzymaniem sędziego, czy nawet kilka z regularnie konkurencyjnymi wyborami. Ale sądy federalne są mianowane dożywotnio, co zapewnia pewną izolację od sił politycznych. Dlaczego więc Lopez Obrador zdecydował się na tak radykalny ruch? W Boliwii, gdzie odbywają się wybory sędziowskie, The Economist niedawno opisał wybór najwyższych sędziów jako „katastrofę”, która zatruła politykę kraju. To, co jest złe dla narodu jako całości, może być jednak bardzo dobre dla żądnego władzy polityka. W Boliwii dwaj główni konkurenci o prezydenturę walczą o poparcie wybranego sądu, a wszyscy rozumieją, że decyzje sądu nie są motywowane niczym bardziej istotnym niż polityka. 

W pewnym sensie wygląda to na powrót do czasów monolitycznej partii PRI , która dominowała w meksykańskiej polityce w XX wieku. Ale jest jeszcze jeden powód, dla którego AMLO zaproponował reformę. Zniszczenie sądownictwa jako przeciwwagi dla wybranej władzy w Meksyku jest wyjęte wprost z podręcznika, którego populiści używali do konsolidacji swojej kontroli. Na przykład w Wenezueli prezydent/dyktator Nicolas Maduro kazał wybranemu przez siebie Sądowi Najwyższemu ostemplować jego skradzione wybory jako legalne , a AMLO marzy o podobnym scenariuszu, gdy USA lub przyszły prezydent Meksyku ściga go za pomoc meksykańskim handlarzom narkotyków lub zmusza go do wyjaśnienia, w jaki sposób on i jego synowie mają konta bankowe na Kajmanach lub w Szwajcarii wypchane pesos. Gdy sądownictwo jest pod kontrolą, populiści przejmują bank centralny i zaczynają zastraszać niezależne media . Likwiduje się instytucjonalne i społeczne mechanizmy kontroli władzy większościowej, co stwarza okazję do dyktatury oraz dożywotnich rządów i bogacenia się poprzez korupcję. 

Jak to się ma do imigracji i relacji między USA a Meksykiem? Meksykanie, którzy wyjeżdżają do innych krajów, widzą bardzo ograniczone możliwości ekonomiczne, brak bezpieczeństwa wewnętrznego i brak nadziei w swoich instytucjach politycznych po sześcioletnim ataku na zagraniczne inwestycje, rządy prawa i rozwój gospodarczy pod rządami prezydenta Lopeza Obradora. Daniel Ortega w Nikaragui, chłopcy Castro na Kubie, Maduro w Wenezueli, a teraz AMLO, wszyscy twierdzą, że są ludźmi ludu walczącymi o zwykłych ludzi przeciwko złym siłom kapitalizmu i imperializmu. Co szokujące, sytuacja w ich krajach pogarsza się, ich obywatele uciekają, a oni umacniają swoją władzę. 

Ponad 35 miliardów dolarów bezpośrednich inwestycji zagranicznych w Meksyku jest obecnie wstrzymanych, zgodnie z Wall Street Journal . Peso, które historycznie było bardzo stabilną walutą, spadło o 15 procent od czasu ogłoszenia „reformy” sądownictwa. Protesty ze strony społeczności prawniczej i opozycji politycznej nasilają się. W co najmniej pięciu stanach Meksyku walki między rywalizującymi organizacjami narkotykowymi wywołały rozlew krwi i niestabilność. Koszty dla narodu meksykańskiego będą ogromne. Likwidacja niezależnego sądownictwa może zmusić Meksyk do wycofania się z USMCA , zastępstwa NAFTA. Należy pamiętać, że Meksyk jest największym partnerem handlowym Stanów Zjednoczonych i odwrotnie. Taka zmiana będzie miała niszczycielskie skutki gospodarcze po obu stronach granicy. 

Ale trzy grupy interesów korzystają z planu Lopeza-Obradora. Pierwszą są starzy instytucjonalni brokerzy władzy w związkach zawodowych sektora publicznego i prywatnego. Ruch w kierunku liberalizacji gospodarczej i politycznej podkopał ich zdolność do korupcji, kontrolowania miejsc pracy i wpływania na politykę. Chcieliby powrotu do „dobrych starych czasów”, kiedy żadne zagraniczne przedsiębiorstwa nie ingerowały w ich rządy na rynku pracy, który będzie coraz bardziej rozmywany w miarę kurczenia się sektora prywatnego, a gospodarka będzie się kurczyć. 

Drugi zestaw interesów to ci zaangażowani w nielegalny handel narkotykami. W przeszłości analitycy argumentowali, że podczas gdy meksykański rząd nie miał zdolności do skutecznego zwalczania wojny z dużymi kartelami, które kiedyś rządziły handlem narkotykami, pod rządami Lopeza Obradora dwie rzeczy się zmieniły. Pierwsza to taka, że ​​dni dużych karteli są już przeszłością. Serial Netflixa Narcos to świetna telewizja, ale jest powód, dla którego rozgrywa się w latach 80. i 90. Teraz mniejsze operacje, bardziej podatne na brutalne wojny o wpływy z niestabilnymi operacjami biznesowymi, zastąpiły niegdyś potężne kartele krwawymi rezultatami. Druga to taka, że ​​Morena wykorzystał lokalne sojusze z tymi w tym nowym przedsiębiorczym „przemyśle” narkotykowym, aby pomóc zapewnić, że przekonująco wygrają wybory lokalne i stanowe. 

Lopez Obrador w rzeczywistości pomógł chronić niektóre większe organizacje narkotykowe przed ściganiem przez USA , co doprowadziło do jego niesławnej polityki „ przytulania, nie kul ”. Niezależnie od tego, czy motywowała go nowo odkryta pasja do humanitaryzmu, czy też prośby jego przyjaciół z przemysłu narkotykowego, AMLO skierował zasoby wojskowe i policyjne z dala od walki z handlem narkotykami. Nic dziwnego, że uściski nie powstrzymały narkotyków, a USA odpowiedziały, wywierając presję na rząd Meksyku, aby współpracował z nimi w celu przeprowadzenia głośnych aresztowań, takich jak aresztowanie syna niesławnego „ El Chapo ”, obecnie przebywającego w amerykańskim więzieniu. Według doniesień prasowych śmigłowce Blackhawk i żołnierze wysłani, aby go złapać, nie przytulali nikogo. 

Wreszcie, ten nowy system przynosi korzyści armii, co jest kolejną ważną strategią w podręczniku populizmu. Jak widzieliśmy w Wenezueli, gdy politycy kontrolują formalne instytucje polityczne i działalność przestępczą w społeczeństwie, potrzebują wsparcia armii . Zamachy wojskowe są częścią krajobrazu i historii Ameryki Łacińskiej.  

Lopez Obrador zręcznie uwolnił wojsko od walki z narkotykami, czego nie chciało robić. Zamiast tego powierzył wojsku dowodzenie nad dochodowymi przedsięwzięciami, takimi jak zarządzanie portami i lotniskami . Przejęli budowę dużych projektów infrastrukturalnych. Wszystkie te działania są bezpośrednim naruszeniem meksykańskiej konstytucji , a Sąd Najwyższy orzekł przeciwko tym posunięciom zaledwie w zeszłym roku w jednej z wielu walk z AMLO. Możliwość władzy politycznej i oczywiście dalszych łapówek i korupcji w portach i dużych projektach budowlanych nie powinna być trudna do przewidzenia. Zasadniczo oddał również policję pod kontrolę wojska, co rozszerzyło bazę władzy armii. 

Trzecim zwycięzcą w tym wszystkim jest Morena, a pośrednio Lopez Obrador. Jego partia kontroluje Meksyk, a jeśli reforma sądownictwa przejdzie, ich formalna władza może dorównać, jeśli nie przewyższyć władzy PRI. Podczas gdy niektórzy obserwatorzy mają nadzieję, że jego następczyni Claudia Sheinbaum może zmienić kierunek i poprowadzić Meksyk w stronę większej umiarkowania, trudno sobie wyobrazić, jak mogłaby to zrobić, jeśli zdecyduje się odrzucić spuściznę AMLO. Jak zauważył mi jeden bystry obserwator, podczas gdy możliwe jest, że zostanie swoim własnym liderem i będzie chciała uciec z cienia AMLO, bardziej prawdopodobną alternatywą może być to, że podąża za modelem Miedwiediewa/Putina i jest po prostu współwinna, pozwalając, aby jego rządy trwały przez drugą kadencję. W końcu, powiedział ten obserwator, to AMLO kontroluje Morenę, a Morena jest najpotężniejszą siłą cywilną w kraju. 

Przegrani są tu oczywisti. Przede wszystkim Meksykanie ze wszystkich klas społecznych i ekonomicznych stracą koło ratunkowe, które stworzyły NAFTA/USMCA, liberalizacja gospodarcza i próby liberalizmu politycznego. Miliony Meksykanów przeszło ze statusu klasy robotniczej „clase trabajadora” do klasy średniej dzięki miejscom pracy w przemyśle i zagranicznym inwestycjom ze Stanów Zjednoczonych i zagranicy. Jak słusznie zauważyli inni, traktaty te opierały się na gwarancji niezależnego sądownictwa. Podczas gdy niektóre z tych umów handlowych mogą zostać przeniesione do międzynarodowych sądów handlowych, wiele z nich tego nie zrobi. Istniejące inwestycje mogą zaniknąć, a nowe inwestycje niemal na pewno przejdą ze stanu wstrzymania do stanu zatrzymania.  

Sam AMLO ma wizję Meksyku, która jest bardzo antyrozwojowa. Ma romantyczną wizję wczesnego XX wieku, wiejskiego Meksyku. Trudno powiedzieć, czy jego baza zrozumie (za późno), co to oznacza dla przyszłości. Ale gdybym miał przewidzieć przyszłość, wróciłbym do kwestii imigracji. Podczas gdy wielu ludzi ze spektrum politycznego prześciga się w sprzeciwianiu się „nielegalnym” imigrantom, imigracja od dawna przynosi korzyści Stanom Zjednoczonym. Niezależnie od tego, czy były to fale imigrantów z Europy Południowej pod koniec XIX i na początku XX wieku, irlandzcy imigranci z lat 50. XIX wieku po irlandzkim głodzie ziemniaczanym, czy nawet wielu Wenezuelczyków , którzy niedawno przybyli do Stanów Zjednoczonych, uciekając przed Maduro i jego kubańskimi opiekunami. Imigranci przybywają z umiejętnościami i są gotowi podejmować ryzyko i pracować. Gdy tylko wyjdziemy poza polityczne popisywanie się, w końcu zobaczymy, jak dobrze jest uzyskać nowy napływ do naszej siły roboczej. 

Ale w krótkiej perspektywie te wydarzenia będą problematyczne dla USA, ponieważ Meksyk jest tuż obok i zmierza bardzo niebezpieczną ścieżką. Wzmocnienie jednej partii, wzmocnienie armii, zniszczenie kontroli i równowagi oraz pozwolenie przestępcom na swobodne działanie w całym Meksyku nie skończy się dobrze dla innych krajów. Atrakcyjność militaryzmu i poleganie na silnej ręce „ la mano duro ”, jak to się nazywa w Ameryce Łacińskiej, jest kuszące. Ale to fantazja, miraż, który prowadzi do dyktatury. Meksyk powinien odrzucić zniesienie swoich niezależnych, choć niedoskonałych sądów. Jeśli potrzebują więcej dowodów na to, jak to się skończy, nie powinni szukać obietnic u AMLO, ale szukać ich u Wenezuelczyków i tego, jak ich sądy chroniły jedyną osobę — dyktatora, a nie jego poddanych. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Błyskawica w Operacji „Pedestal”,czyli największa bitwa morska w ochronie konwoju na Maltę w II Wojnie Światowej.

Jak to widzą w Ameryce. Czy niższa inflacja zatrzyma podwyżki stóp?

DOGE poważnie podchodzi do wojny z państwem administracyjnym