Przejdź do głównej zawartości

Tylko wolność gospodarcza wyciąga ludzi z biedy

 Tylko wolność gospodarcza wyciąga ludzi z biedy

Bezdomny śpi na ławce w parku na tle turystów z klasy średniej w Montrealu w Kanadzie. 2012.

Doświadczenie ubóstwa jest wyniszczające i pozostawia głębokie blizny. Obserwuje się, że osoby, które doświadczyły ubóstwa, mają trwałe konsekwencje zdrowotne, edukacyjne i psychologiczne. Długotrwałe okresy poniżej granicy ubóstwa są również związane z izolacją społeczną, ponieważ w takiej sytuacji próby poradzenia sobie ze skutkami materialnego niedostatku wymagają zmniejszenia zaangażowania społecznego. Ponadto desperacja wynikająca z życia w ubóstwie sprawia, że ​​ludzie są bardziej podatni na wyzysk. Może to obejmować wyzyskujące praktyki pracy, handel ludźmi i inne formy nadużyć. Dzieci w ubogich środowiskach są szczególnie zagrożone.

Zwykle, gdy omawiamy środki zaradcze, dyskusja toczy się wokół środków redystrybucyjnych, takich jak większe wydatki na edukację, zapewnianie projektów mieszkań socjalnych, rozwój bezpośrednich transferów pieniężnych, a nawet tworzenie nowych.

Rzadziej słyszy się propozycje mówiące o roli rynków w tworzeniu ścieżek wyjścia z trwałego ubóstwa. W artykule niedawno przyjętym w Journal of Economic Behavior and Organization , James Dean i ja twierdzimy, że potencjał rynków w łagodzeniu ubóstwa jest głęboko niedoceniany. W związku z tym przenosimy uwagę na korzyści płynące z wolności gospodarczej — łagodzenie podatków, zmniejszanie się rządu, redukcję regulacji rynku pracy i ochronę praw własności.

Cztery mechanizmy łączą większą wolność ekonomiczną z łagodzeniem ubóstwa. Pierwszy to zwiększony wzrost gospodarczy i tworzenie miejsc pracy. Bardziej wolna gospodarka przyciąga więcej firm i inwestycji. Mniej regulacji i niższe podatki zmniejszają koszty i złożoność zakładania i prowadzenia działalności gospodarczej, co zachęca do przedsiębiorczości i prowadzi do tworzenia miejsc pracy i wzrostu gospodarczego. Oznacza to więcej możliwości dla ubogich, aby wydostać się z ubóstwa. Po drugie, niższe podatki pozwalają na większe nagrody za wysiłek, zwiększając motywację. Po trzecie, brak regulacji oznacza, że ​​wiele barier regulacyjnych — takich jak kosztowne licencje zawodowe lub zezwolenia na prowadzenie działalności gospodarczej — zostaje wyeliminowanych, co umożliwia pojawienie się nowych ścieżek wyjścia z ubóstwa. Po czwarte, wolność ekonomiczna niweluje bariery mobilności geograficznej, dzięki czemu ludzie mogą przenosić się do miejsc o większych możliwościach. Współczesnym przykładem tego mechanizmu są przepisy dotyczące użytkowania gruntów w miastach, które ograniczają podaż mieszkań. Poprzez zwiększanie cen mieszkań, przepisy te sprawiają, że miasta stają się niedostępne dla ubogich, nawet jeśli są centrami możliwości ekonomicznych. W związku z tym ludzie tkwią w obszarach o ograniczonych możliwościach ekonomicznych. Usunięcie tych barier uzupełnia również efekt niższych podatków, ponieważ czynniki, które zniechęcają ludzi do próbowania nowych ścieżek, są usuwane. W związku z tym ich usunięcie działa jako motywator.

Razem te cztery mechanizmy tworzą środowisko, w którym biedni mają niezbędną przestrzeń do działania i poprawy swojego życia poprzez własne wysiłki. Powtarzającym się rezultatem jest trwała redukcja ubóstwa. Należy zauważyć, że w żadnym miejscu nie neguje to możliwości pewnej ukierunkowanej redystrybucji – pomyślmy o propozycji Miltona Friedmana dotyczącej dochodu podstawowego lub bonach szkolnych – które pomagają wyciągnąć biednych z ubóstwa. Innymi słowy, mechanizmy te oznaczają, że przestajemy spychać biednych w dół!

Korzystając z bogatego zestawu danych z kanadyjskiego urzędu statystycznego, który śledzi „status osób o niskich dochodach” (stan ubóstwa) Kanadyjczyków od 1992 r., w naszym badaniu zbadaliśmy różne wskaźniki, takie jak długość okresów ubóstwa, wskaźnik wchodzenia i wychodzenia z ubóstwa oraz utrzymywanie się statusu osób o niskich dochodach w czasie. Te szczegółowe dane pozwalają nam zbadać nie tylko stan ubóstwa, ale także jego dynamikę – w jaki sposób ludzie wchodzą w ubóstwo i wychodzą z niego oraz jak długo pozostają w ubóstwie. Ten kanadyjski zbiór danych jest unikalny na świecie pod względem jakości, zakresu i możliwości badania wielu różnych aspektów ubóstwa. Następnie połączyliśmy go z Indeksem Wolności Gospodarczej Instytutu Frasera dla prowincji kanadyjskich, który zawiera elementy dotyczące transferów rządowych na rzecz ludności, obciążeń podatkowych i regulacji pracy.

Odkryliśmy, że „skrajnie” trwałe ubóstwo (osoby, które pozostawały poniżej granicy ubóstwa przez ponad osiem lat) było silnie powiązane z niską swobodą gospodarczą. Dodatkowy punkt we wskaźniku wolności gospodarczej – który wynosi od 0 do 10 – spowodował zmniejszenie o pół punktu wskaźnika skrajnie trwałego ubóstwa.

Aby dać ci pojęcie o znaczeniu tego odkrycia, wzięliśmy pod uwagę różnice między prowincjami Quebec i Alberta. Obie prowincje znajdują się na skrajnych końcach spektrum wyników wolności gospodarczej w Kanadzie, przy czym ta druga jest najbardziej wolna. Następnie rozważamy hipotetyczny scenariusz „alternatywnego Quebecu” z takim samym poziomem wolności gospodarczej jak Alberta. Ta alternatywa ma niezwykle trwały wskaźnik ubóstwa wynoszący 2,3 procent. Natomiast „rzeczywisty” Quebec ma wskaźnik wynoszący 4,4 procent. Bycie tak wolnym gospodarczo jak najbardziej wolna prowincja zmniejszyłoby niezwykle trwały poziom ubóstwa w Quebecu o 50 procent – ​​niezwykle pożądany wynik.

Stworzyliśmy podobne dane dla szeregu innych zmiennych, takich jak wskaźniki wychodzenia i wchodzenia do ubóstwa oraz prawdopodobieństwo wyjścia z ubóstwa po określonej liczbie lat przebywania w tej sytuacji (pułapki ubóstwa). Na przykład mamy również odsetek osób, które nigdy nie doświadczyły ubóstwa w ciągu ośmiu lat – nazywamy to „wskaźnikiem oporu wobec ubóstwa”. Powtarzając to samo ćwiczenie, co w przypadku omówionych powyżej wskaźników skrajnie trwałego ubóstwa, odkrywamy, że 77,2 procent mieszkańców „alternatywnego Quebecu” nigdy nie doświadczyło ubóstwa – w porównaniu z 74,4 procent w rzeczywistym Quebecu.

Nasze wyniki były najlepsze, gdy uwzględniliśmy podatki i regulacje rynku pracy. Co najważniejsze, transfery rządowe na rzecz osób fizycznych nie miały systematycznego wpływu (pozytywnego ani negatywnego). Dlaczego mówię „najważniejsze”? Ponieważ transfery rządowe są mechanizmem „wycofywania”, o którym wszyscy dyskutują w większości rozmów politycznych na temat ograniczania ubóstwa. Chociaż nasze ustalenia sugerują, że nie są one szkodliwe, sugerują również, że nie są zbyt ważne – zwłaszcza w porównaniu z siłą wolności gospodarczej.

Nasze ustalenia wskazują, że nadszedł czas, aby ponownie ocenić podejścia do ograniczania ubóstwa. Choć ukierunkowana polityka redystrybucyjna może mieć zastosowanie w przypadku poszczególnych osób, skupianie się głównie na tych środkach przypomina dyskusję na temat wyboru tapet i kolorów farb w trakcie budowy domu. Dyskusje te, choć istotne, pomijają kluczową kwestię. Należy przede wszystkim skupić się na zwiększaniu wolności gospodarczej, ponieważ jest to kluczowy mechanizm umożliwiający jednostkom wydobycie się z ubóstwa. Jakakolwiek poprawa wolności gospodarczej bezpośrednio umożliwia ludziom poprawę własnej sytuacji ekonomicznej.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Błyskawica w Operacji „Pedestal”,czyli największa bitwa morska w ochronie konwoju na Maltę w II Wojnie Światowej.

Jak to widzą w Ameryce. Czy niższa inflacja zatrzyma podwyżki stóp?

Bohdan Wroński Wspomnienia płyną jak okręty