Przejdź do głównej zawartości

Bogactwo poprzedza zdrowie. Polityka powinna to odzwierciedlać.

 Bogactwo poprzedza zdrowie. Polityka powinna to odzwierciedlać. 

Niezidentyfikowany noworodek w wiejskim szpitalu w Raxaul, stan Bihar, Indie , 2013

Nierówności w zakresie zdrowia powracają na pierwsze strony gazet. Niektórzy badacze, zaniepokojeni rozbieżnościami występującymi w Anglii, przedstawili niedawno ustalenia , że ​​ponad milion ludzi żyjących na „ubogich” obszarach zmarło wcześniej, niż miałoby to miejsce w innym przypadku. Uważa się, że wcześniejsza polityka byłego premiera Tony'ego Blaira polegająca na wspieraniu rodzin poprzez zwiększanie dostępu do opieki zdrowotnej, ulg podatkowych i płac minimalnych zmniejszyła tego rodzaju nierówności.

Jednak nierówności w zdrowiu wynikają nie tylko z dostępu do opieki zdrowotnej – różnice w wynikach dotyczą co najmniej w równym stopniu osobistych wydatków na opiekę. Stwierdzono, że niewłaściwa dieta jest głównym czynnikiem ryzyka przyczyniającym się do przedwczesnej śmierci. Zatem populacja, którą stać na zdrowszą żywność lub która może mieszkać w bezpiecznych domach, poświęcać czas na ćwiczenia i korzystać z profilaktyki, jest na ogół zdrowsza. 

Jednym z możliwych podejść może być wzmocnienie systemu opieki społecznej w Wielkiej Brytanii lub USA, ale nie zapominajmy o głównej przyczynie problemu: nierównym rozmieszczeniu odpowiednich instytucji gospodarczych.

Pogląd, że zdrowie jest prawem człowieka i że „należy się zająć” nierównym podziałem opieki zdrowotnej, jest dziś częstym tematem w czasopismach medycznych i poświęconych zdrowiu publicznemu. Niedawny artykuł w czasopiśmie Pharmacy ujmuje to w ten sposób: „Równość urzeczywistnia się, gdy wszyscy ludzie mogą w pełni wykorzystać swój potencjał w zakresie zdrowia i dobrego samopoczucia”. Czasopisma stale podkreślają dysproporcje , takie jak dystrybucja szczepionki przeciwko Covid-19 i dostęp do opieki chirurgicznej. Istnieje nawet czasopismo o nazwie The International Journal for Equity in Health .

Nie znajdą u mnie argumentów na temat znaczenia dostępu do opieki zdrowotnej, ale ostatecznie bogactwo chroni nasze zdrowie. W stanach takich jak Michigan, gdzie rząd szalał w wydatkach o 16,8% powyżej inflacji, czemu towarzyszyły wezwania do wyższych podatków, wydatki te mogą mieć negatywny wpływ na zdrowie. Jeśli stan Michigan opodatkowuje większy dochód indywidualny, nawet jeśli jego część zostanie przeznaczona na zdrowie publiczne, większość mieszkańców będzie miała nieco mniej do wydania na dbanie o siebie.

Wenezuela jest skrajnym i wymownym przykładem. Kryzys gospodarczy ostatnich ośmiu lat to długi upadek w porównaniu z latami dwudziestymi XX wieku, kiedy kraj ten był najbogatszym państwem w Ameryce Łacińskiej. Waluta krajowa jest obecnie praktycznie bezwartościowa, a stopa inflacji w latach 1973–2023 wyniosła około 3650 proc., a w lutym 2019 r. osiągnęła najwyższy poziom w historii wynoszący 344 509 proc . Ponad połowa Wenezuelczyków żyje w biedzie, nierówności w dochodach w dalszym ciągu się pogłębiają, a dolne 10 procent ledwo żyje za 8 dolarów miesięcznie . Ludzie głodują i szerzą się choroby: odra , AIDS , gruźlica , błonica, malaria. W czasie kryzysu wzrosła śmiertelność matek i noworodków . Wenezuelczycy masowo opuszczają kraj , wielu z nich udaje się do Stanów Zjednoczonych .

Chociaż istnieje współpraca między światem opieki zdrowotnej, nauk politycznych i ekonomii, wydaje się, że potrzeba jej więcej. Ekonomista Mancur Olson zadał pytanie: „Dlaczego niektóre kraje prosperują, a inne nie?”. Poza sytuacjami, w których krajowi brakuje wystarczających zasobów (kapitału i pracy), odkrył, że problem polega na tym, że niektóre kraje nie mają wystarczającej krótko- i długoterminowej -prowadzenie instytucjonalnych rozwiązań prawnych w celu egzekwowania umów i ochrony praw własności. Odkrył także, że konieczny jest stabilny system polityczny, który nie nagradzałby nadmiernie lobbowania przez partykularne interesy.

Biedne, a co za tym idzie mniej zdrowe, kraje pozostają takie, ponieważ ich instytucje gospodarcze są wrogo nastawione do zagranicznych firm i kapitału, co sprawia, że ​​udzielanie im kredytów jest niezwykle ryzykowne i powoduje ucieczkę krajowej siły roboczej i kapitału. Olsen przytoczył badanie pokazujące, że nowi imigranci z krajów, w których średnie wynagrodzenie stanowiło zaledwie jedną dziesiątą lub jedną piątą wynagrodzenia w USA, po przeprowadzce do USA zwiększyli swoje zarobki o 375 procent

Związek ze zdrowiem jest czymś więcej niż teoretycznym. W związku z tym politolog Aaron Wildavsky napisał w 1980 roku : „W ciągu 100 lat od 1870 do 1970 niemal każdemu wzrostowi zamożności towarzyszył odpowiedni wzrost bezpieczeństwa przed wypadkami i chorobami”. W Searching for Safety pokazał , że „zasadniczo postęp w dziedzinie zdrowia zależy od postępu gospodarczego”.

Chociaż obecnie jest to ogólnie przyjęte, zasada ta jest ignorowana przez zbyt wielu autorów zajmujących się tematyką zdrowia. Polityka rządu obejmująca nadmierne opodatkowanie i regulacje, bezpośrednie odbieranie własności (np. potępianie jej na prywatny rozwój) oraz słaba ochrona patentów i praw autorskich może negatywnie wpłynąć na bogactwo w bogatych i biednych krajach.

Osoby żyjące na marginesie zazwyczaj jako pierwsze odczuwają ukłucie i ostatnie, których zmagania zostają zauważone. Kiedy w ostatniej dekadzie Grecja dotknęła zła polityka , zamożni „pili i rozmawiali do późnej nocy”, podczas gdy biedni spali na chodnikach i w parkach publicznych. 93-letnia kobieta powiedziała dziennikowi The New York Times, że musi pojechać autobusem, aby „przynieść jedzenie dla siebie i pięciorga wnuków”.

Chociaż większość ludzi wspiera poziom ekonomiczny w bogatych miejscach, w pewnym momencie transfery majątku i ograniczenie praw własności powodują, że ludzie stają się biedniejsi. Czy powinniśmy nazwać to zbiegiem okoliczności, że Connecticut ma jedne z najwyższych podatków od nieruchomości w Ameryce i pozostaje w tyle za większością stanów pod względem wzrostu gospodarczego? Znacznie gorzej jest w krajach rozwijających się, gdzie prawom własności może brakować formalnej struktury umożliwiającej prowadzenie przedsiębiorstwa, czerpanie korzyści z własnej pracy lub prawo do ściągania długów . Kiedy panuje zbyt duża biurokracja lub miejsca pracy nie są przydzielane na podstawie zasług, zakładanie nowych przedsiębiorstw i edukacja nie zawsze się opłacają. Kwestie te ostatecznie wpływają na opiekę zdrowotną, szczególnie w odniesieniu do wydatków zmniejszających ryzyko osobiste, które mają charakter zapobiegawczy i chroniący zdrowie, a nie opiekę zdrowotną  ex post .

Nierówny podział silnych instytucji i polityk gospodarczych skutkuje ubóstwem, co z kolei skutkuje nierównym rozkładem zdrowia. Właściwe instytucje i polityki gospodarcze nie są łatwe i nie da się tego zrobić z dnia na dzień. Chociaż Ameryka jest głęboko podzielona w kwestiach gospodarczych, jeśli chcemy wymiernie poprawić zdrowie publiczne, nie możemy ich ignorować. Polityki prowzrostowe, takie jak obniżanie podatków, likwidacja przepisów uniemożliwiających otwieranie lub rozwój placówek służby zdrowia oraz reforma deliktów, ostatecznie pozostawiają więcej bogactwa w rękach biedniejszych obywateli. Zdrowie publiczne ulega następnie poprawie poprzez redukcję ryzyka osobistego i poprawę własnych wyników w sposób najlepiej dostosowany do ich sytuacji, a nie narzucane przez władze centralne.

Bogactwo poprzedza zdrowie. Trudne do osiągnięcia, ale nie niemożliwe.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Błyskawica w Operacji „Pedestal”,czyli największa bitwa morska w ochronie konwoju na Maltę w II Wojnie Światowej.

Jak to widzą w Ameryce. Czy niższa inflacja zatrzyma podwyżki stóp?

DOGE poważnie podchodzi do wojny z państwem administracyjnym