Przejdź do głównej zawartości

Czy Chiny są największym zagrożeniem dla Ameryki?

 Czy Chiny są największym zagrożeniem dla Ameryki? 

Agencja ratingowa Moody's właśnie obniżyła perspektywę kredytową Chin ze stabilnej na negatywną, po tym jak około miesiąc temu zrobiła to samo w przypadku Stanów Zjednoczonych Czy to oznacza, że ​​Chiny są z nami na równi? Gorzej? Lepiej? 

Analiza ekonomiczna sugeruje, że Chiny nie są naszym największym zagrożeniem ani my nie jesteśmy ich największym zagrożeniem. Tak naprawdę największy problem, przed którym stoimy, jest całkowicie samowystarczalny i znaleziony na naszej ojczystej ziemi. 

Obawy związane z działaniami wojskowymi i strategiami handlowymi Chin pozostają rezonansem , szczególnie wśród Amerykanów w średnim i starszym wieku. Choć uzasadniona jest ostrożność, szczególnie w odniesieniu do ich cenzury oraz traktowania Hongkongu i Tajwanu, porównanie ekonomiczne rozwiewa wiele wątpliwości.

Pod względem siły gospodarczej Stany Zjednoczone przyćmiewają Chiny z PKB wynoszącym 27 bilionów dolarów w porównaniu do 18 bilionów dolarów Chin.

Kontrast jest wyraźny w przeliczeniu na mieszkańca. Amerykanie mają średni dochód w wysokości 79 000 dolarów, czyli sześć razy więcej niż ich chińscy odpowiednicy.

Wyróżnia się jednak jedno niepokojące podobieństwo: oba kraje przetrwały obniżki ratingów kredytowych, głównie z powodu rosnących deficytów budżetowych i długów publicznych. 

Dług publiczny Stanów Zjednoczonych staje się znakiem rozpoznawczym tej dekady. Deficyt wynoszący obecnie prawie 34 biliony dolarów wzrósł w 2020 r., a od tego czasu dodano jeszcze kolejne biliony dolarów . Płatności odsetek netto od długu wzrosły o 39 procent i niedawno przekroczyły 1 bilion dolarów rocznie. 

Konsekwencje kryzysu zadłużenia publicznego nie są jedynie teoretyczne – są wymierne i wpływają na codzienne życie obywateli. 

W 2023 roku dolar znacznie stracił na wartości. Fitch (a teraz Moody's) obniżył naszą zdolność kredytową . Sprzedaż domów osiągnęła najwolniejsze tempo od 2010 r. Średnie 30-letnie oprocentowanie stałych kredytów hipotecznych osiągnęło najwyższy poziom od 2000 r. Realny średni dochód gospodarstwa domowego spadł do najniższego poziomu od 2018 r., by wymienić tylko kilka z naszych ostatnich problemów gospodarczych. 

Odkrycia te rzucają nowe światło na naszą konkurencję z Chinami. Powinny one skłonić przywódców Ameryki do ponownej oceny naszych priorytetów i rozważenia, czy wróg za Pacyfikiem jest równie naglący, jak ci, z którymi mamy do czynienia u siebie.

Choć niektórzy twierdzą, że wydatki rządowe, które doprowadziły do ​​deficytu, były konieczne, zwłaszcza w szczytowym okresie pandemii, podkreśla to szerszy problem – brak dyscypliny fiskalnej i skłonność do polegania na zadłużeniu jako szybkim rozwiązaniu. Najwyższy czas, aby Stany Zjednoczone przyjęły zasadę limitu wydatków. Bez niego tylko pogorszyliśmy sytuację i nie udało nam się osiągnąć porozumienia budżetowego . 

Rozsądny limit wydatków wynoszący nie więcej niż stopa wzrostu populacji plus inflacja sprawdził się na poziomie stanowym i sprawdziłby się na poziomie federalnym. 

Podczas gdy Stany Zjednoczone wskazują palcem na Chiny, my mamy trzy inne palce skierowane na nas. 

Nadmierne wydatki rządowe i rosnący dług publiczny podważają podstawy naszej stabilności gospodarczej. Nie czas teraz na przeznaczanie nadmiernych zasobów na konfrontację z wrogami zewnętrznymi, ale na zajęcie się dręczącym nas podstawowym problemem: rządem, który nie chce ograniczać wydawania pieniędzy podatników.

Ameryka powinna także skorygować błędy ostatnich lat protekcjonizmu handlowego.

Istnieje powód, aby przeciwstawić się krajom, które nie przestrzegają tych samych zasad, jak Chiny, ale należy tego dokonać, przystępując do umów o wolnym handlu z sojusznikami. Byłoby to skuteczniejsze i tańsze podejście dla Amerykanów, zamiast podnosić podatki w drodze ceł, co doprowadziłoby do aprecjacji dolara, zwiększając w ten sposób deficyt handlowy i przyczyniając się do wojen handlowych, które często prowadzą do wojen zbrojnych.

Skoncentrujmy nasze wysiłki, wzmocnijmy nasze podstawy gospodarcze i skonfrontujmy się z prawdziwym zagrożeniem w naszych granicach. W przeciwnym razie rządy nie będą w stanie wykonywać swojego zadania polegającego na ochronie wolności. To ma ogromne znaczenie. 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Błyskawica w Operacji „Pedestal”,czyli największa bitwa morska w ochronie konwoju na Maltę w II Wojnie Światowej.

Jak to widzą w Ameryce. Czy niższa inflacja zatrzyma podwyżki stóp?

DOGE poważnie podchodzi do wojny z państwem administracyjnym