Przejdź do głównej zawartości

Krótki przewodnik po ESG: historia

 Krótki przewodnik po ESG: historia

Ten utwór jest trzecim z serii autorstwa Paula Muellera. Część I Część II

Intelektualny rodowód ruchu ESG jest zasadniczo globalistyczny i kolektywistyczny. Skoncentruję się na tych dwóch głównych tematach intelektualnych, które połączyły się w ruchu ESG. Należą do nich międzynarodowy nacisk na rozwój biednych krajów i idea, że ​​korporacje ponoszą rozległą odpowiedzialność społeczną. Zrozumienie tych ruchów i kilku kluczowych momentów historycznych pomoże nam zrozumieć kierunek aktywizmu ESG. Warto również zauważyć, jak ESG zostało ujęte w język finansów, inwestycji i zysków.

Rozwój międzynarodowy

W okresie powojennym powstały nowe organizacje międzynarodowe, przede wszystkim Bank Światowy, Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) i Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ). Rozwój międzynarodowy stał się masowym i nowo świadomym przedsięwzięciem. Zanim powstały te organizacje, kraje prowadziły krajowe polityki wewnętrzne i handlowe w dużej mierze niezależne od siebie. Scena międzynarodowa była w dużej mierze napędzana przez handel prywatny podlegający różnym przepisom krajowym. Pomoc międzynarodowa i rozwój międzynarodowy nie były samodzielnymi przedsięwzięciami organizacji globalnych.

W miarę jak w XIX wieku kraje zaczęły ze sobą handlować na szerszą skalę , ich gospodarki stały się bardziej zintegrowane. Jednak rozwój gospodarczy nadal był napędzany przede wszystkim wewnętrzną polityką narodową. Jednakże w drugiej połowie XX wieku przywódcy bogatych krajów, czy to głowy państw, ministrowie i urzędnicy gabinetów, czy też bankierzy centralni i menedżerowie tych dużych organizacji międzynarodowych, zajęli się poprawą losu najbiedniejszych na świecie krajów poprzez pomoc zagraniczną i międzynarodowe projekty rozwojowe. Przyjęli na siebie technokratyczny i redystrybucyjny zwrot w sprawie brzemienia białego człowieka .

Kimberlee Josephson zwraca uwagę , że Konferencja ONZ ds. Handlu i Rozwoju wdrożyła w latach 70. XX wieku coś, co nazywało się Zintegrowanym Programem na rzecz Towarów (IPC), aby pobudzić większe wsparcie dla większego handlu i pomocy międzynarodowej. Ale ten handel miał powiązania filozoficzne. Początkowo „przyznawał biednym narodom specjalne i zróżnicowane traktowanie”. Następnie w 1986 roku ONZ przyjęła Deklarację o prawie do rozwoju, w której stwierdzono, że ludzie posiadają „niezbywalne prawo człowieka, na mocy którego każda osoba ludzka i wszystkie narody mają prawo uczestniczyć, wnosić swój wkład i cieszyć się życiem gospodarczym, społecznym, kulturalnym i politycznym” rozwój."

Język społeczności międzynarodowej w coraz większym stopniu zmieniał się z pojęć życzliwości, troski i hojności wobec biednych na świecie na terminy takie jak „sprawiedliwość” i „uczciwość”. Te nowe terminy stworzyły różne obowiązki moralne i społeczne. Od lat 70. XX w. eksperci i menedżerowie organizacji pozarządowych (NGO) zajmujących się pomocą zagraniczną, a także MFW, ONZ i Banku Światowego postrzegali swoją pracę w kategoriach sprawiedliwości. Brak zaangażowania się w wystarczającą pomoc zagraniczną stał się pozytywnym złem w sensie, w jakim nie była ograniczona hojność i troska.  

Do 1999 r. ten postęp ideologiczny zapoczątkował głośne protesty w Seattle, gdzie międzynarodowa społeczność na rzecz rozwoju zradykalizowała się przeciwko globalizacji i polityce Światowej Organizacji Handlu zorientowanej na handel. Ta sama społeczność przyjęła mantrę „Sprawiedliwego Handlu” zamiast historycznego „wolnego handlu”. Mniej więcej w tym samym czasie nasiliły się protesty i bojkoty pracy w zakładach produkcyjnych, organizowane przez organizacje takie jak Sieć Ochrony Pracy . Handel, zamiast być niewystarczająco hojny i pomocny, był wręcz niemoralny, ponieważ naruszał „prawa” nisko opłacanych pracowników i traktował ich niesprawiedliwie.

W 2007 roku Organizacja Narodów Zjednoczonych przyjęła Deklarację praw ludności tubylczej , która doskonale oddaje tę zmianę ideologiczną. Ludność tubylcza, w szerokim rozumieniu, ma „prawa do swoich ziem, terytoriów i zasobów, w tym prawa do tych ziem, terytoriów i zasobów tradycyjnie posiadanych przez ludność tubylczą, ale obecnie kontrolowanych przez innych ze względu na fakty i prawo”. Restytucja, reparacje i inne znaczące transfery majątku są zalecane ze względu na sprawiedliwość nie w konkretnych, dających się zidentyfikować przypadkach (takich jak może wymusić sąd), ale w szerokim, ogólnym ujęciu dotyczącym grup tubylczych lub nierdzennych.

Zgodnie z tą logiką bogate kraje angażujące się w dobrowolny handel mogłyby w dalszym ciągu wyzyskiwać biednych ludzi i praktykować imperializm gospodarczy, nie robiąc wystarczająco dużo, aby wzmocnić pozycję tych biednych ludzi. A ten brak „uczciwości” (nieprzekazanie wystarczających zasobów biedniejszym osobom pracującym w ich łańcuchach dostaw) naruszył „prawa” tych ludzi i dlatego stał się przedmiotem niesprawiedliwości. Niemcy niedawno wprowadziły ten sposób myślenia do prawa w ramach ustawy o należytej staranności w łańcuchu dostaw .

Społeczna odpowiedzialność biznesu (CSR)

Drugim wątkiem intelektualnym uwikłanym w ESG jest idea społecznej odpowiedzialności biznesu (CSR). W latach pięćdziesiątych ekonomista Howard Bowen argumentował, że firmy powinny rozważyć wpływ swojej działalności na lokalne miasta i środowisko, aby uniknąć zbyt krótkowzrocznego skupiania się na dolarach i centach. Chociaż pomysł ten zyskał popularność w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych XX wieku jako rozsądną kwestię do rozważenia (w kontekście rentowności), w latach osiemdziesiątych XX wieku Edward Freeman w swojej książce Zarządzanie strategiczne: podejście interesariuszy przedstawił go na nowo . 

Według Freemana dyrektorzy przedsiębiorstw powinni zrobić coś więcej niż tylko rozważać swój wpływ na społeczności i środowisko, ponieważ wpływa to na ich długoterminowy sukces przedsiębiorstwa (rentowność). Powinni faktycznie skupić się na tworzeniu wartości dla różnych grup „interesariuszy”, a nie na rentowności dla akcjonariuszy. Kolektywistyczna puszka Pandory została otwarta. Aktywiści o zdecydowanych poglądach na temat tego, co ich zdaniem powinny zrobić firmy, nieuchronnie przyjęliby płaszcz „interesariuszy”.

Społeczna odpowiedzialność biznesu (CSR) stała się narzędziem nieformalnego wpływu na firmy, ich działalność i kapitał przez osoby, które nie były w nich faktycznej własności. Zwłaszcza ekolodzy przyjęli język i narzędzia CSR, aby osiągnąć swoje cele, jakimi są „ochrona” środowisk, których nie są i nie mogą posiadać – rancza, gospodarstwa rolne, państwowe grunty leśne, rzeki, prywatne domy i grunty, powietrze i tak dalej.

Ujęcie tych kwestii w „odpowiedzialność społeczną” pozwoliło ekologom nakłonić korporacje (i agencje rządowe) do zmiany swojej działalności w oparciu o ich wpływ na zasoby nieposiadane, będące własnością rządu i prywatne – zgodnie z obawami ekologów . Do tej zmiany kontroli przyczyniła się nasilenie kampanii zbycia działalności gospodarczej .

W latach 90. CSR odniosła ograniczony sukces, ponieważ na przedsiębiorstwa można było narzucić niewiele mechanizmów egzekwowania prawa. Firma może spotkać się ze złą prasą lub drobnymi protestami, ponieważ nie zastosowała się do żądania jakiejś grupy w zakresie samodzielnie zdefiniowanego, społecznie odpowiedzialnego zachowania, ale rzadko miało to duży wpływ na jej działalność lub wartość przedsiębiorstwa. Często krytyka dotycząca społecznej odpowiedzialności biznesu nie była aktualna, ponieważ była niejednoznaczna i miała ograniczoną atrakcyjność. Tylko niewielka liczba aktywistów naprawdę przejmowała się tą czy inną wąską kwestią społeczną lub środowiskową.

Jednak na początku XXI wieku ONZ połączyła obawy międzynarodowej społeczności rozwojowej dotyczące sprawiedliwości z obawami dotyczącymi społecznej odpowiedzialności przedsiębiorstw. Zasadach odpowiedzialnego inwestowania ogłoszono nowe kryteria w zakresie ochrony środowiska, kwestii społecznych i zarządzania. Dzięki tej syntezie nastąpiła większa standaryzacja wskaźników i celów, chociaż wiele kryteriów pozostaje niejednoznacznych . Skodyfikowane ramy zachęciły do ​​znacznie szerszego przyjęcia przez organizacje pozarządowe, działaczy klimatycznych, zwolenników sprawiedliwości społecznej oraz rządowe organy regulacyjne i ustawodawców na całym świecie. Inwestowanie wpływowe również wzrosło dramatycznie w pierwszej dekadzie XXI wieku.

Kapitalizm interesariuszy

Intelektualną podstawą tej syntezy, która dała początek ESG, jest „kapitalizm interesariuszy” – który sam w sobie jest następstwem starszych „korporacyjnych” form zarządzania. Zgodnie z tym myśleniem, własność prywatna i spółki nastawione na zysk powinny być ukierunkowane na cele „społeczne”. Uważa się, że wiele różnych grup, „interesariuszy”, ma roszczenia do działalności biznesowej i wykorzystania kapitału prywatnego. Chociaż podejście to ma charakter kolektywistyczny, różni się od socjalizmu w kluczowych aspektach.

W przeciwieństwie do socjalizmu, kapitalizm interesariuszy nie opowiada się za całkowitą redystrybucją ani zniesieniem własności prywatnej. I w przeciwieństwie do socjalizmu, korporacjonizm nie oznacza, że ​​rząd podejmuje wszystkie decyzje dotyczące produkcji i dystrybucji. W tym modelu odkrywanie cen, konkurencja i alokacja kapitału prywatnego są w dalszym ciągu niezbędnymi elementami odnoszącej sukcesy gospodarki. Kapitalizm interesariuszy i jego poprzednik, korporacjonizm, próbują zaprzęgnąć przedsiębiorstwa do realizacji celów publicznych (w rzeczywistości politycznych). W prawdziwym socjalizmie rząd USA przejąłby i zarządzał Twitterem, Facebookiem lub Google. W korporacjonizmie lub kapitalizmie interesariuszy firmy pozostają w rękach prywatnych, ale rząd kieruje ich zachowaniem i priorytetami w kluczowy sposób.

Przyjmując podejście korporacyjne lub interesariuszy, a nie socjalistyczne, przywódcy ruchów ESG i „nowego kapitalizmu”, tacy jak Klaus Schwab i Światowe Forum Ekonomiczne , są w stanie sprawić, że ich programy będą znacznie bardziej zrozumiałe w szkołach biznesu i społeczności inwestycyjnej . Ujęli swoje pomysły w język finansów: innowacja, ograniczanie ryzyka, wartość dodana, rentowność i obowiązek powierniczy.

Przeglądanie stron internetowych organizacji propagujących ESG daje poczucie, że ESG to nowatorska, zaawansowana technologicznie, mądra strategia inwestycyjna i droga do zwiększenia rentowności. Ich podejście przyciąga liderów biznesu i finansistów, którzy widzą szansę na rozszerzenie swoich wpływów i zwiększenie zysków ekonomicznych poprzez wcześniejsze przyjęcie kryteriów ESG, pomagając w ten sposób w podjęciu decyzji, w jakim kierunku zmierza ESG w sferze polityki.

I oczywiście, prawodawców i urzędników rządowych zawsze będzie przyciągał korporacjonizm i kapitalizm interesariuszy. Zyskują znacznie większą władzę i wpływy, gdy biznes jest głęboko powiązany z agencjami rządowymi, ale w większości jest im podporządkowany. Weźmy pod uwagę niezwykłą władzę, jaką sprawował stosunkowo nieznany prawodawca z Malty, który nakłonił Apple do przeprojektowania swojego najnowszego iPhone'a. Można też rozważyć, w jaki sposób prawodawcy kalifornijscy i europejscy wywierają znaczący wpływ na duże korporacje, z których większość działa głównie poza ich jurysdykcją, poprzez wymogi dotyczące sprawozdawczości i standardy „ bezpieczeństwa ”.

Ostatnim, ważnym elementem ewolucji ESG jest rosnąca reakcja polityczna, gospodarcza i społeczna, z jaką się ona spotyka. Nawet bogate, lewicowe elity zaczęły krytykować jego ekscesy. Urzędnicy stanowi i lokalni w USA zaczęli wprowadzać ustawodawstwo i zmieniać politykę, aby ograniczyć zasięg ESG w publicznych emeryturach i finansach gmin. W 2021 r. Teksas zakazał niektórym dużym firmom finansowym, które ograniczyły lub zerwały powiązania z paliwami kopalnymi, prowadzenia interesów z agencjami stanowymi i gminami. Pół tuzina stanów przeniosło miliardy dolarów z emerytur do BlackRock ze względu na jego poparcie dla ESG. 

Pomimo ostrej reakcji kryteria ESG będą prawdopodobnie nadal przenikać światową gospodarkę na każdym poziomie. Choć założyciel i dyrektor generalny BlackRock, Larry Fink, wycofał się z używania terminu „ESG” ze względu na jego coraz bardziej negatywne konotacje, twierdzi, że nie zmienił swojego stanowiska w żadnych kwestiach ESG. Ten trend prawdopodobnie będzie się utrzymywał. Zbyt wiele organizacji i zwolenników postawiło na tym swoją karierę, aby teraz zawrócić lub zmienić kurs.

Komentarze