Co to jest ołówek?
Co to jest ołówek?

Wielu czytelników zna klasyczny esej Leonarda Reada „ Ja, ołówek ”, który pokazuje, jak proces rynkowy ułatwia współpracę niezliczonych jednostek w celu wytworzenia prostych przedmiotów, takich jak drewniany ołówek.
Powtarzając Hayeka , Read argumentuje, że rynki, sygnały cenowe oraz dyscyplina zysków i strat są wspaniałe, ponieważ koordynują jednostki oraz ich niezliczone zachowania, wartości i cele. Bastiat doskonale to zauważył, gdy zauważył, że ludzie w Paryżu są karmieni. Hayek używa wyrażenia „cud”, aby to podkreślić. Argumenty te w dużej mierze wskazują na wagę rozproszonej wiedzy i trudność – jeśli nie daremność – centralnego planowania.
Są to z pewnością ważne lekcje, ale jest jeszcze jedna lekcja, która często pozostaje niezauważona. Co to jest ołówek? Jakie cechy określają, czym jest ołówek? Read wykonuje zgrabny ruch retoryczny i skupia uwagę czytelnika na prostym drewnianym ołówku z grafitowym rdzeniem. Choć wybór Reada motywuje jego esej, zakłada on, że wiemy, czym jest ołówek. Ta pozornie prosta kwestia kryje w sobie dodatkowe zawiłości, które jeszcze bardziej pokazują znaczenie rozproszonej wiedzy, którą czytają, a której większość nie dostrzega.
Proces rynkowy nie tylko ułatwia produkcję towarów takich jak ołówek – i oczywiście towarów bardziej złożonych – ale pomaga je zdefiniować.
Czy ołówek powinien być wykonany z drewna? Czy powinno to być siedem i pół cala czy pięć cali? Czy powinien mieć rdzeń grafitowy czy wykonany z ołowiu? Odpowiedzi na takie pytania różnią się w zależności od osoby; różni ludzie mają różne wartości i różne odpowiedzi. Niektórzy ludzie mogą chcieć ołówków drewnianych, które są trwalsze niż ołówki wykonane z wosku lub tekstyliów. Niektórzy ludzie mogą chcieć dłuższych ołówków, których można używać przez dłuższy czas. Niektórzy ludzie mogą chcieć ołówków grafitowych, które pozostawiają ciemniejsze ślady.
Charakterystyka ołówka będzie ostatecznie zależała od kosztów alternatywnych, z jakimi borykają się konsumenci i producenci. Niektórzy kupujący mogą być skłonni zapłacić za pozłacany ołówek i zrezygnować z innych towarów; ale nie wiele, żeby mieć pewność. Niektórzy producenci mogą chcieć zatrudnić dziesiątki pracowników i powiązanych maszyn do łączenia wymaganych materiałów w fabryce.
Podsumowując, rynek ołówków koordynuje niezliczone decyzje kupujących i sprzedających oraz uwzględnia te subiektywne indywidualne oceny i koszty. W ten sposób proces rynkowy wybiera cechy, które poprawiają sytuację większości kupujących i sprzedających. Ołówek pojawia się w procesie rynkowym. Ludzie mogą przez jakiś czas używać sztyftów grafitowych, ale gdy tylko będą dostępne, mogą przejść na trwalsze ołówki drewniane. W ten sposób ołówek staje się zaokrąglonym drewnianym kijem z grafitowym rdzeniem, o długości około siedmiu cali, zakończonym kawałkiem gumy.
Historia ołówka i jego różnorodnych przodków wyjaśnia tę kwestię . Przed pojawieniem się „ołówka” ludzie dysponowali wieloma instrumentami, którymi mogli pisać, na przykład palcami, rysikami wykonanymi z trzciny, kości, pióra, metalu i ewentualnie rdzeni grafitowych. Podczas gdy starożytni Egipcjanie używali trzciny, Rzymianie używali cienkich metalowych rylców. Wraz z odkryciem grafitu w XVI wieku, coraz powszechniej stosowano rdzenie grafitowe – często owinięte sznurkiem. A potem są kredki i ich poprzednicy niczym kawałki węgla drzewnego.
Ołówek stał się mniej więcej ujednolicony po rewolucji przemysłowej, przełomowej epoce w Europie Zachodniej i Ameryce Północnej, gdzie działalność komercyjna stała się rozważna i godna pochwały (jak podkreśla McCloskey w swoim burżuazyjnym projekcie ) . Próbując zarobić na dobrowolnej produkcji i wymianie, wybitni wytwórcy ołówków, tacy jak Faber-Castell w Norymberdze i Dixon Ticonderoga Company w USA, rozpoczęli produkcję ołówków w połowie XIX wieku. Ołówki te odpowiadały wielu wartościom, na których zależało ludziom: były łatwe w użyciu, trwałe, a cena zachęcała do wymiany. Produkowali ołówki na marginesach różnych osób, cenione przez różne osoby i te ołówki stały się standardem.
Dziś ołówki o podobnych właściwościach są produkowane przez firmy takie jak Faber-Castell na skalę, która zahipnotyzowałaby takich artystów jak Adam Smith.
Ogólna lekcja jest taka, że bez procesu rynkowego i niezliczonych interakcji między kupującymi i sprzedającymi często nie myślelibyśmy o ołówkach jako takich. James Buchanan wypowiada się w podobny sposób w swoim krótkim eseju „ Porządek zdefiniowany w procesie jego wyłaniania się” . „ Spontaniczny porządek wytworzony na rynku lub, w tym przypadku, wynik procesu rynkowego, który ujednolica znaczenie ołówka, definiuje się dopiero w miarę rozwoju procesu. Ołówek (porządek) definiuje się w procesie powstawania ołówka.
Tak jak hasło „Ja, Ołówek” zmusza nas do rozważenia niezliczonych zastosowań wykraczających poza ołówki, tak istnieje niezliczona ilość sposobów, w jakie proces rynkowy wytwarza i standaryzuje produkty, które uważamy za wartościowe. Od samochodów po inhalatory z odmierzaną dawką, od iPhone'ów po okulary – proces rynkowy wyjaśnia, czego używamy.
Komentarze
Prześlij komentarz