Rewitalizacja nie do końca zły pomysł. Oznaczenia historyczne: nie wszystkie złe
Oznaczenia historyczne: nie wszystkie złe

Historyczne oznaczenia, często oczerniane przez zwolenników przystępnych cenowo mieszkań, rzekomo zwiększają rozwarstwienie i sztucznie zmniejszają podaż mieszkań. Obecni właściciele nieruchomości na tych terenach cieszą się wzrostem wartości swoich domów i majątku netto, nic nie robiąc. Ale następny kupujący płaci więcej za ten sam dom. Tylko ludzie powyżej pewnego dochodu mogą kupować chronione dzielnice, pozostawiając tych, którzy szukają niedrogich mieszkań na lodzie.
Mimo że domy na historycznie wyznaczonych obszarach mają zwykle wyższe ceny , pozytywne efekty, jakie wywołują, mogą przeważyć nad kosztami. W końcu ludzie przywiązują do nich wagę i są skłonni zapłacić dodatkowo za nieruchomości. Zasady rządzące historycznymi oznaczeniami prowadzą do samodzielnego wyboru przez przyszłych właścicieli domów, którzy dbają o estetykę okolicy i wkładają pieniądze w gębę.
Oznaczenia te ograniczają sposób, w jaki właściciele domów mogą odnawiać swoje nieruchomości, zwłaszcza na zewnątrz, ale ceny domów nie spadają . Oznaczenia określają minimalną jakość mieszkań w omawianych dzielnicach: właściciele domów muszą utrzymywać swoje domy zgodnie z minimalnymi standardami. Właściciele domów muszą używać historycznie dokładnych okien z ramą drewnianą, zachować ceglane elementy zewnętrzne i wydawać więcej na konserwację.
Jeśli ktoś ceni sobie określony wygląd lub otoczenie w swojej okolicy, zapłaci więcej za dom w zabytkowej dzielnicy. Ludzie mogą mieszkać tylko w jednym domu na raz, ale przyjemność z mieszkania w tym domu zależy w dużej mierze od innych domów w sąsiedztwie, jeśli dbają o estetykę. Tradycyjnie podzielone na strefy mieszkania zwykle nie narzucają surowych zasad dotyczących poziomów konserwacji. Historyczne oznaczenia dzielnic obiecują, że dzielnice będą wyglądać tak samo za kilka dekad, niezależnie od trendów w urządzaniu.
W szybko rozwijających się miastach te historyczne dzielnice zachowują „stary” wygląd dzielnic. Pozostają takie same, mimo że mieszkania w wieżowcach i condos są bardziej lukratywne dla deweloperów. W większości miast domy w zabytkowych dzielnicach są bardziej cenione niż ich odpowiedniki w podobnych strefach, niehistorycznych obszarach.
Historyczne oznaczenia nie podnoszą jednak wartości wszystkich mieszkań. Ze względu na duży popyt na mieszkania (dzięki, podział na strefy ) i względny niedobór gruntów w Nowym Jorku, dochód z dodatkowego wieżowca znacznie przekracza koszty jego budowy. Ludzie cenią mieszkania bardziej niż tylko określony wygląd, a uznanie niektórych obszarów za zabytkowe spowodowałoby deprecjację obecnych zasobów mieszkaniowych i uniemożliwiłoby rozwój miasta.
W pozostałej części Stanów Zjednoczonych historyczne oznaczenie może ożywić przestrzeń miejską . Zwiększa wartości nieruchomości, nawet wartości nieruchomości w sąsiednich strefach niehistorycznych. W kurczących się miastach średnie ceny sprzedaży domów w dzielnicach historycznych rosły szybciej i są sprzedawane średnio o 8 590 do 22 002 USD więcej. Sąsiednie dzielnice również podążają za ruchami cenowymi historycznych dzielnic, chociaż ich ceny pozostają nieco niższe. Ludzie mieszkający w sąsiednich dzielnicach nadal cieszą się estetyką zabytkowych dzielnic. Nie mają gwarancji, że ich okolica będzie wyglądać tak samo za kilkadziesiąt lat, ale wiedzą, że zabytkowa dzielnica już tak.
Ponieważ oznaczenia zachowują estetykę z przeszłości, dzielnice historyczne mogą przyciągać więcej odwiedzających. Zwiększyłoby to popyt na produkty w lokalnych sklepach, często ręcznie robione i jedyne w swoim rodzaju, oraz na żywność. W połączeniu z rustykalnym urokiem firmy mogą się wyróżnić i przyciągnąć więcej gości.
Ogólnie rzecz biorąc, historyczne oznaczenia dzielnic podnoszą wartość mieszkań i poziom aktywności gospodarczej. Chociaż ograniczają sposób, w jaki właściciele domów mogą obchodzić się ze swoimi nieruchomościami, oznaczenia te chronią pewną estetykę przeszłości i przywracają pozytywną wartość społeczności.
Komentarze
Prześlij komentarz