Legalne mafie i asymetrie moralne
Legalne mafie i asymetrie moralne
„[T] on państwo powstało jako rakieta ochronna”.
– James C. Scott, pod prąd
Potężna mafia przejmuje kontrolę nad małym krajem. Mówią wszystkim w kraju, że muszą płacić procent nadwyżek mafijnym zbirom . Jeśli zapłacą, zbiry będą ich chronić przed innymi gangami. Jeśli tego nie zrobią, zbiry wrócą z bronią.
Część tego układu oznacza, że ludzie będą musieli przestrzegać zasad mafii, nawet jeśli niektóre z tych zasad wydają im się arbitralne.
Pewnego dnia mafia przyznaje każdemu w tym kraju prawo głosowania na przywódców mafii, a nawet pozwala ludziom startować w wyborach, aby zostać szefem. Nowo wybrani szefowie mogą ustalać zasady i cieszyć się mocą wydawania gróźb w imieniu mafii.
Po pewnym czasie ludzie zaczynają nazywać tę mafię rządem.
Ta mała alegoria skłania do postawienia szeregu pytań: czy mafie i rządy to tylko rakiety ochronne? Czy wprowadzenie głosowania i wyborów uzasadnia władzę mafii? A jaka część tego usprawiedliwienia dotyczy moralności?
Rdzeń moralny
Być może zauważyłeś, że niewiele osób mówi już o moralności.
Kiedyś unikałem takich dyskusji, nie chcąc wyjść na kościelnego. A niektórzy utożsamiają swój sekciarski lub osobisty moralizm z tym, co moglibyśmy nazwać rdzeniem moralnym — czyli garstką podstawowych cnót, które praktykowane ułatwiają społeczną harmonię i materialną obfitość.
Zwróć uwagę na nacisk na praktykę.
Chociaż większość wartości w rdzeniu moralnym jest prawie uniwersalna — to znaczy obecna w prawie każdej kulturze — czasami wolę aspekty koncepcji wschodnich niż zachodnich. Wschodnie podejście do moralności obejmuje świadomą, codzienną praktykę – w tym kontrolę emocjonalną – podczas gdy zachodnie podejście coraz częściej obejmuje okazjonalne zbieranie abstrakcji z powietrza.
Wielka Trójka Moralności
Moralność, zwłaszcza w Ameryce, popadła w anemię. Więc musimy o tym jeszcze raz porozmawiać.
Rozważ Wielką Trójkę rdzenia moralnego:
- Nie krzywdź.
- Nie kradnij.
- nie kłam.
Wielka Trójka jest prawie uniwersalna. Na przykład w tradycjach wedantycznych istnieją ahimsā, asteya i satya .
- Ahimsa kładzie nacisk na niestosowanie przemocy w myślach, słowach i czynach. Aby ćwiczyć ahimsę, zastąp negatywne myśli pozytywnymi i podchodź do codziennych interakcji z życzliwością, unikając agresji.
- Asteya , czyli niekradzież , sprzyja zadowoleniu i szczęściu – zwłaszcza z tego, co się ma. Chodzi o to, aby zdobywać rzeczy uczciwie, aw swoich codziennych praktykach koncentrować się na swoim doświadczeniu chwili, a nie na pożądaniu zasobów lub osiągnięć innych.
- Satya , czyli prawdomówność , jest niezbędna dla duchowego wzrostu i spełnienia. Bądź uczciwy wobec siebie i innych, działaj uczciwie i dostosuj swoją praktykę do swojego aktualnego stanu fizycznego i psychicznego, aby uniknąć akceptowania lub propagowania nieprawdy.
Jak sugerowałem, nie różnią się one koncepcyjnie od Wielkiej Trójki Zachodu. Istnieją jednak subtelne różnice w sposobie nauczania i praktykowania tych podstawowych norm.
Większość prawa deliktowego i karnego opiera się na Wielkiej Trójce, ale, jak zobaczymy, to prawo jest tylko dla plebsu. Mimo to, jeśli kogoś skrzywdzisz , pleb, prawdopodobnie pójdziesz do więzienia. Jeśli kradniesz? To samo. Niektóre rodzaje kłamstw, na przykład związane z oszustwem, również mogą wylądować za kratkami. I to jest tak, jak powinno być.
Jednak dla elit, zwłaszcza elit politycznych, polityka tworzy głęboką moralną asymetrię. Ta asymetria przeżera społeczeństwo jak żrący kwas.
wielka trójka polityków
Postawmy sprawę nieco jaśniej. Polityka ma swoją własną Wielką Trójkę:
- Szkoda.
- Ukraść.
- Kłamstwo.
Polityka to antymoralność.
Tak jak mafia stosuje te taktyki w swoich przedsięwzięciach, tak samo robią aktorzy polityczni. Jednak większość ludzi nie uzna tej rzeczywistości. Pomiędzy niepowodzeniami wyobraźni, takimi jak niemożność zobaczenia, jak mogłoby być inaczej, większość ludzi zadowala się sposobami usprawiedliwienia niesprawiedliwej władzy.
Apologia wokół polityki prawie zawsze wiąże się z uzasadnieniami, które okrążają trudną prawdę, że filarami praktyki politycznej są himsa , steya i anṛtam, czyli przemoc, kradzież i nieprawda. Lepiej uwierz, że w polityce te wady są aktywnymi, codziennymi praktykami. Niewielu ludzi stawia sprawy w tak surowych kategoriach, ponieważ władze zawsze muszą okrywać się kazuistyką. Chce, żeby ojciec kłamał.
Kiedyś kościoły pomagały usprawiedliwiać władzę państwową. Dziś państwo jest własnym kościołem .
Dokonanie tak surowej oceny polityki i towarzyszących jej mafii wielu wyda się surowe. Większość z nich została wychowana na stałej diecie państwowych zasad obywatelskich, pustym patriotyzmie i apatii. Ale gdy cywilizacja balansuje na krawędzi przepaści, surowe oceny są w porządku.
Po prostu potrzebujesz więcej niuansów, powiedzą rozmówcy. Nuance to jedno z tych słów Obi-Wana, które według jego posiadaczy mogą rozproszyć sprzeczności. Ale kiedy je naciskasz, szczegóły zawsze kończą się na himsa , steya i anṛtam . Sofistyka skrywa wszystkie antymoralne machinacje, ale ta sofistyka odniosła taki sukces, że większość ludzi w nią wierzy.
Ale nie wierz mi na słowo. Oto kilka ostatnich przykładów:
- „ To jest pandemia niezaszczepionych. ”
- „ Bogaci nie płacą należnej im części. ”
- „ Wsadzimy cię do więzienia ”.
- „ [To] nosi znamiona rosyjskiej dezinformacji ”.
- „ []Podawanie nieprawdziwych informacji jest zagrożone karą do pięciu lat pozbawienia wolności. ”
- Inflacja będzie „przejściowa”. ”
- Kary za uchylanie się od płacenia podatków to 3-5 lat więzienia .
- „ [Administracja] zobowiązała się do tego, by nie wpływać na osoby, które zarabiają mniej niż 400 000 USD, wyższymi wskaźnikami kontroli. ”
To tylko kropelka, tworząca część rozległego systemu władzy, który opiera się na antymoralności.
Prawne nie jest moralne
Polityka jest więc systemem legitymizowanej przemocy, kradzieży i nieprawdy. Ale nie daj się zwieść terminowi legitymizowany , ponieważ oznacza to po prostu legalny (choć nie dla ciebie). Legalnie nie znaczy dobrze. To nie znaczy po prostu. Nie oznacza moralnego. Potężnym uchodzi na sucho występki, ponieważ zbyt długo łączyliśmy domeny. I to zmieszanie idzie w dół.
Można się zastanawiać, czy moralność i polityka są w ogóle współmierne. W końcu, jak napisał kiedyś abolicjonista Lysander Spooner:
Jeśli czyjeś pieniądze mogą zostać zabrane przez tak zwany rząd bez jego osobistej zgody, wszystkie inne jego prawa są z tym odebrane; za jego pieniądze rząd może i będzie wynajmował żołnierzy, aby stali nad nim, zmuszali go do poddania się jego arbitralnej woli i zabijali go, gdyby stawiał opór.
Groźby są jedynym uzasadnieniem władzy politycznej, które kiedykolwiek miało sens.
Jeśli ktoś ma jakieś moralne usprawiedliwienie, niech wystąpi i je przedstawi. Musisz udowodnić, że twoja moralność jest bardziej fundamentalna niż Wielka Trójka moralności. Do tego czasu ci, którzy mają sumienie, muszą wymyślić, jak znaleźć pozostałe pokłady moralności i wolności oraz pracować, by obalić władzę.
Komentarze
Prześlij komentarz